Na początku tego roku Channel News Asia poinformowało o deepfake’owym nagraniu premiera Singapuru, Lawrenca Wonga, zatwierdzającego oszukańczy schemat inwestycyjny, które szybko obiegło WhatsApp i Telegram, oszukując tysiące osób, zanim zostało obalone przez fact-checkerów. To wydarzenie nie tylko podważyło zaufanie do treści cyfrowych, ale także uświadomiło azjatyckim markom, że jeśli liderzy rządowi mogą być podszywani, to równie narażeni są CEO. Edelman Trust Barometer 2024 ujawnił, że 68% Azjatów obawia się rozpowszechniania dezinformacji przez sztuczną inteligencję. Mimo usunięcia tego nagrania, ponad połowa jego odbiorców nadal uważała je za autentyczne, co podkreśla kruchy stan wiarygodności w obliczu szybko postępującej AI. Głębszy problem pojawia się, gdy firmy zagrażają swojej reputacji, reagując za pomocą jeszcze większej ilości AI— chatbotów, narzędzi do analizy sentymentu i paneli automatyzacyjnych. W Azji, gdzie kulturowo nieodpowiednie reakcje mogą wywołać backlash, poleganie wyłącznie na algorytmach jest nie tylko naiwne, ale i lekkomyślne. Marki, które odniosą sukces, będą wiedziały, kiedy pozwolić ludzkiej ocenie kierować AI. Gdy AI popełnia błędy: lekcje z pierwszej linii Marketerzy w całej Azji Południowo-Wschodniej odkrywają, że modele językowe trenowane głównie na danych zachodnich mają trudności z lokalnymi niuansami. Marketing-Interactive podkreśla, że lokalni komunikatorzy „wiedzą lepiej”, ponieważ humor, ton i slang często nie przekładają się poprawnie przez systemy sentiment analysis skoncentrowane na angielskim. Marki korzystające z uniwersalnych narzędzi AI ryzykują błędne odczyty lokalnego ironii czy przesady jako negatywne emocje, co jest dobrze znanym wyzwaniem na rynkach ASEAN. Kluczem jest to, że chociaż AI może wykrywać objętość, to człowiek musi interpretować znaczenie. W Korei Południowej już pojawiły się pierwsze frustracje związane z błędami AI. JoongAng Daily donosił, że użytkownicy czuli „złość i frustrację” wobec ton-deaf odpowiedzi chatbotów, które pomijały kluczowe elementy kulturowe, takie jak uprzejmość i pośrednia krytyka, istotne w koreańskiej komunikacji.
To niezgodność prowadziła do opóźnień, nieporozumień i utraty zaufania do AI marki—co pokazuje, że kluczowa jest biegła znajomość kultury, a nie tylko technologia. Podobnie Malezja odzwierciedla entuzjazm regionu dla cyfrowej transformacji, ale zaufanie nadal jest kruche. Badania pokazują, że choć konsumenci w regionie coraz chętniej korzystają z AI, wielu nadal obawia się o prywatność danych i brak przejrzystości w decyzjach algorytmicznych. Malezyjczycy oczekują połączenia wygody AI z odpowiedzialnością i otwartością. Te przykłady są praktycznymi przewodnikami, ilustrując, że odporność w azjockiej gospodarce reputacji zależy mniej od samej automatyzacji, a bardziej od mądrego zastosowania elementu ludzkiego. Podręcznik AI-Human: jak zrobić to dobrze w Azji - Sprawdź Kulturową Inteligencję Twojego AI Testuj silniki sentimentu na lokalnym humorze, sarcasmie i krytyce pośredniej; jeśli błędy przekraczają 10%, AI nie jest jeszcze gotowe. - Łącz Algorytmy z Lokalnymi Ekspertami Używaj AI do wykrywania sentymentu w czasie rzeczywistym, ale miej lokalnych pracowników, którzy interpretują ton i niuanse językowe—jak robi to Grab, pozwalając lokalnym zarządzać końcową komunikacją, rozumiejąc np. słowo „lah”. - Trenuj AI na Regionalnych Danych Unikaj modeli wytrenowanych na danych zachodnich, włączając lokalne zestawy danych, takie jak malański slang, memy tajskie czy recenzje wietnamskie. Współpracuj z firmami analitycznymi jak Meltwater czy Brand24, które oferują wielojęzyczną analizę sentimentu. - Przygotuj się na Erę Deepfake’ów Marki koreańskie i tajskie korzystają z narzędzi weryfikacyjnych, takich jak Truepic, aby autoryzować treści. Plany kryzysowe powinny zawierać protokoły reagowania na deepfake’i i uprzednio zatwierdzone oświadczenia. - Mierz To, Co Ma Znaczenie Monitoruj, jak często zespoły ludzkie zastępują decyzje AI; częste interwencje wskazują na uprzedzenia lub braki kulturowe, które wymagają ponownego szkolenia. AI jest potężnym narzędziem, ale nie zastąpi ludzkiego osądu. W Azji, gdzie zaufanie jest kluczową walutą, odniesione sukcesy marki będą wykorzystywać AI do skalowania, a na ludzką inteligencję polegać przy interpretacji i podejmowaniu decyzji. Maszyny przetwarzają dane; ludzie interpretują znaczenie.
Poruszanie wyzwań sztucznej inteligencji i zagrożeń deepfake dla zaufania do marki w Azji 2024
Publikacja stwierdziła, że firma zwiększyła swoją „marżę obliczeniową”, czyli wewnętrzny wskaźnik odzwierciedlający część przychodów pozostającą po pokryciu kosztów modeli operacyjnych dla płacących użytkowników jej produktów korporacyjnych i konsumenckich.
W dynamicznie rozwijającej się dziedzinie marketingu cyfrowego sztuczna inteligencja (SI) odgrywa kluczową rolę w przekształcaniu sposobów, w jakie marki nawiązują kontakt ze swoimi odbiorcami.
W miarę rozwoju sztucznej inteligencji (SI) jej znaczenie w optymalizacji pod kątem wyszukiwarek internetowych (SEO) rośnie wyraźnie.
Sztuczna inteligencja (SI) zasadniczo zmienia branżę reklamy i marketingu, oznaczając głęboką zmianę wykraczającą poza wcześniejsze postępy technologiczne.
Nvidia: Zaledwie 3% premii dla najważniejszej firmy AI Teza J 1,32 tys
W erze, gdy technologia przekształca sposób tworzenia treści i zarządzania sieciami społecznościowymi, Hallakate wprowadza nowe szkolenie dostosowane do tych czasów: AI SMM.
Przegląd rynku Szacuje się, że globalny rynek sprzedaży klastrów GPU do treningu AI osiągnie do 2035 roku około 87,5 mld USD, w porównaniu do 18,2 mld USD w 2025 roku, z CAGR na poziomie 17,0% w latach 2026–2035
Launch your AI-powered team to automate Marketing, Sales & Growth
and get clients on autopilot — from social media and search engines. No ads needed
Begin getting your first leads today