19 maja miałem zaszczyt uczestniczyć w uroczystości mianowania oficerów ROTC Dystryktu Kolumbii na chorążych Navy USA i podchorążych Marine Corps USA. Był to piękny, słoneczny dzień z delikatnym wiatrem, który sprawiał, że wszystkie flagi falowały elegancko na wietrze. Po uroczystym przekazaniu flag, rozpoczęła się ceremonia od chrześcijańskiej modlitwy. Nadchodzący oficerowie złożyli przysięgę mianowania na wspólną obronę i wsparcie Konstytucji, podnosząc prawą rękę w kierunku faktycznej Konstytucji, która znajduje się naprzeciwko Navy Memorial, w budynku Narodowych Archiwów. Byłem obecny na scenie jako przedstawiciel mojej uczelni, która stanowi około jedną piątą studentów NROTC w dystrykcie. To była jedna z tych okazji, kiedy nie sposób nie poczuć przypływu patriotyzmu, dumy i wdzięczności dla tych młodych Amerykanów. Głównym mówcą był wybitny generał porucznik Marine Corps, który przemawiał do nowych oficerów na temat przywództwa. Po zapoznaniu się z jego kwalifikacjami i rozmowie z nim, wydało się jasne, że ma głębokie zrozumienie tego tematu. Podzielił się kilkoma punktami, które głęboko ze mną rezonowały i pomogły mi poukładać myśli, nad którymi rozmyślałem od ostatniej podróży do Rzymu.

Zapisując notatki na odwrocie programu uroczystości, odczuwałem rosnące zaangażowanie. Jego rada dotycząca przywództwa, zwłaszcza dla tych, którzy kierują innymi, została podsumowana frazą, którą wymyślił: „przywództwo z głową i rękami wolnymi od trosk”. Podkreślał, by nie pozwolić technologii stać się przeszkodą między ludźmi. „Rozmawiaj z nimi twarzą w twarz, kolano do kolana. Bądź w pełni obecny. ” Chociaż nie był moim głównym odbiorcą, to wiele z tego, co powiedział, wyjaśniło ważne zasady projektowania sztucznej inteligencji, nad którymi rozmyślałem od dłuższego czasu z katolickiego punktu widzenia, od czasu uczestnictwa w dwudniowym forum na temat sztucznej inteligencji w Casina Pio IV w ogrodach Watykanu w zeszłym listopadzie. To wydarzenie skupiło się na omówieniu rozwoju AI w służbie misji Kościoła.